Stadion Miejski w Katowicach

Punktem wyjścia do rozważań nad formą architektoniczną obiektów była analiza kontekstu krajobrazowego. Najbardziej charakterystycznymi elementami pejzażu Górnego Śląska są liczne, skąpane w bujnej zieleni, wieże wyciągowe szybów kopalń. Do tych właśnie elementów nawiązaliśmy tworząc architekturę stadionu ze zintegrowaną halą sportową. Projektowane obiekty zlokalizowane zostały w otoczeniu naturalnej zieleni o bardzo wysokich walorach przyrodniczych. Inspirując się otaczającą ten region infrastrukturą górniczą, zdecydowano się przyjąć neutralną i lekką formę brył obiektów, która pomimo swoich rozmiarów wpisze się w otaczający ją, wartościowy kontekst przyrodniczy. Forma architektoniczna projektowanych obiektów wynika wprost z ich złożonej funkcji sportowej , jednak płynnie łączy w sobie skojarzenia z Katowicami i górniczą historią tego miejsca. Jest ona opisana poprzez szczerą geometrię zadaszenia i elewacji, które są ukształtowane ze skręcanych kratownic stalowych nawiązujących swoim kształtem do zmechanizowanej obudowy górniczej. Konstrukcja jest bezwzględnie podporządkowana podstawowej funkcji obiektu. Wykorzystuje geometrię dźwigarów zadaszenia trybun do montażu elewacji i zapewnia całej formie lekkość i elegancję. W godzinach wieczornych, gdy rozgrywane są mecze, ażurowa elewacja przepuszcza ciepłe i rozproszone światło, nadając obiektowi dodatkowej lekkości i zapraszając do podziwiania rozgrywającego się wewnątrz widowiska. Elewacje wykonane są z ażurowej siatki górniczej. Jest ona jedynie wypełnieniem konstrukcji, podobnie jak ma to miejsce w obudowie podziemnego chodnika kopalni.
  • lokalizacja: Katowice ul. Załęska Hałda / Bocheńskiego
  • zamawiający: Urząd Miasta Katowice
  • organizator: SARP Oddział Katowice
  • konkurs architektoniczny: projekt koncepcyjny
  • autorzy: Jarosław Ostrowski, Dagmara Ostrowska, Michał Jędrzejewski, Magdalena Błeszyńka, Małgorzata Kasińska, Marek Fengler, Wojciech Mizeracki,
  • współpraca: Mateusz Piwowarski, Sylwia Ciesielska, Marta Pośpiech, Michał Grzędziński